Marcus Ericsson uważa, że pogodził się już ze swoim nowym kolegą zespołowym, Felipe Nasrem.
Obaj zawodnicy w tym roku będą reprezentowali barwy Saubera, jednak w przeszłości mieli niezbyt dobre relacje za sprawą swojej rywalizacji w GP2.Obaj rywalizowali między sobą w latach 2012 i 2013, co Ericsson wspomina niezbyt dobrze: „W tamtych czasach nie byliśmy najlepszymi przyjaciółmi.”
„Kilka razy walczyliśmy między sobą i kończyło się to wypadkiem” mówił w wywiadzie dla Viasat Szwed. „Obaj jesteśmy bardzo konkurencyjnymi zawodnikami, ale podczas przedsezonowych testów pracowaliśmy już wspólnie bardzo dobrze.”
„Nie rozmawialiśmy od czasu naszej rywalizacji w GP2. Niemniej gdy Felipe podpisał kontrakt z Sauberem, znalazłem go i pogratulowałem mu.”
„Potem stwierdziliśmy, że powinniśmy zapomnieć o tym wszystkim co było w przeszłości między nami.”
05.03.2015 09:01
0
no coz pozostaje czekac co ci bardzo konkurencyjni zawodnicy zaprezentuja :D
05.03.2015 10:19
0
W takim razie może być widowiskowo w Sauberze
05.03.2015 13:05
0
Nie rozmawiali, ale już są "przyjacioły" :D Kłamstwo to pierwsze czego używają w F1. Tak jakby teraz Hamilton zaczął się przytulać z Alonso po wyścigu, serdecznie sobie wzajemnie gratulując. ;)
05.03.2015 18:02
0
Typowe zachowanie skłóconych kogucików. Im bardziej będą zapewniali przed kamerą jakimi to są kolegami i jak bardzo się szanują, tym bardziej potem skoczą sobie do gardeł. To jest debiutancki sezon Nasera i on przejdzie po każdym trupie byle tylko pokonać Szweda.
06.03.2015 15:20
0
To bardzo dobry materiał na film o wyścigach i o dozgonnej przyjaźni.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się